czwartek, 20 grudnia 2012

Wspominkowo



Uzbierało się mnóstwo rzeczy do opowiedzenie i nie wiem od czego zacząć. Wspomniane w poprzednim poście zmiany w życiu osobistym sprawiły, że szlag trafił moje zdjęcia z jakiś ostatnich pięciu lat. Zawsze uważałam, że zdjęcia są ważną rzeczą w życiu człowieka i dobrze ich mieć dużo, dlatego w obliczu tej straty nawet nie zdajecie sobie sprawy jak się ostatnio ucieszyłam odzyskując część swojego życia, a dokładniej zdjęcia z półmetka licealnego. I zdjęcia te są dla Was niepowtarzalną okazją zobaczenia mnie bez makijażu, a dla mnie powodem do refleksji włosowych. Wysnuwam z nich co najmniej dwa wnioski =P
Pierwszy: nigdy więcej grzywki
Drugi: chyba czas na powrót do koloru z LO =)
ale oceńcie sami.



Człowiek w takich chwilach widzi jaki był głupi te pięć lat temu.... Cleo wybacz =*


Sukienka kupiona w całkiem normalnym sklepie, przeżyła: sylwester, ze dwa wesela, półmetek, pół studniówki i wybory MissMielca.
Krzyżyk i koraliki z festynu =P
Buty, już trochę znoszone, moje pierwsze obcasy =)


Najdziwniejszy wniosek, lubiłam moją klasą... Dziwne... =D


A następny post będzie pod tytułem "Dlaczego nienawidzę Katowic".... =P

piątek, 7 grudnia 2012

I'm back!

Po kilku długich miesiącach bez komputera powoli wracam do wirtualnego świata. Przez ten rok kiedy mnie tu nie było zmieniło się mnóstwo rzeczy, zarówno w moim życiu osobistym jak i "zawodowym"..... Niektóre to zmiany na lepsze inne trudno to na razie stwierdzić, jednak pewne jest, że niektóre z ich zmuszają mnie do głębokich, życiowych przemyśleń, którymi postaram się was nie zamęczać =)
Po skończonych (na razie) studiach i uzyskaniu jakże uroczego statusu bezrobotnego, mam nadzieję w końcu znajdę czas i natchnienie na uzupełnienie bloga. Nowiuśki laptop zachęca do pisania, z czego wynika, że dla dobra bloga pasowałby do kompletu nowy aparat fotograficzny.... =P
Trzymajcie się cieplutko i zdrowo, bo u mnie chwilowy brak jednego i drugiego!    ;*